Chciał się tylko przywitać..
1
105
Widać u niektórych myślenie bardziej jest bolesne gdy pies nie broni swojego właściciela a ucieka to jest nic warty , a w przypadku gdy obca osoba wkracza na teren prywatny i pies zaatakuje tą osobę to pies na smalec . Nic nie jest idealne , mam nadzieję że na starość psi smalec będziecie używać do nawilżania siuna gdy będziecie łuskać freda.
PentagramOdDiabła napisał/a:
Weźcie już k🤬a przestańcie w kółko powtarzać jak coś z psem jest wrzucone że" na smalec"bo to k🤬a nudne się dawno zrobiło . Ja p🤬le gdzieś kiedyś podłapali tekst z psem i smalcem i wielcy k🤬a sadole w koło to samo p🤬lą..
Oj tam, oj tam, nie p🤬l. Będę oryginalna i zamiast maści na ból dupy, zaproponuję tobie psi smalec. Enjoy
PabloSkills napisał/a:
Też macie takie wrażenie, że jest między polakiem a amerykaninem zasadnicza różnica tego typu, że:
- polakowi urwie nogę, otrzepie się i idzie dalej
- amerykanin się ledwie skaleczy i zaraz pomoc domowa, balkoniki, wózki inwalidzkie, dmuchanie i chuchanie itp itd
W stanach jak dobrze przyaktorzysz to masz dobre odszkodowanie i rentę. W Polsce jak jesteś ofiarą to nawet połowy kosztów leczenia Ci nie zwrócą.
qwerq221 napisał/a:
k🤬a trochę się zawiodłem myślałem ze owczarki niemieckie nie atakują ludzi chyba ze się do tego je zachęca
Kazdy pjes bedzie atakowal niewazne czy maly czy duzy jesli ma powod. Np jak jest niewytresowany i zdarzy sie sytuacja w ktorej nie zdola zapanowac nad emocjami to ugryzie a to jak duzy jest pies to tylko ma znaczenie w stosunku do wielkosci ran. Zadna rasa psa nie jest "agresywna" Jedynie sa takie ktore trudniej wytresowac ale agresji sie nie ma od urodzenia
podpis użytkownika
Z deszczu pod rynnęZ mostu pod pociąg