Wczoraj w pracy rozmawiałem ze znajomymi na temat głównej wygranej w euro lotku. Nie wiem czy jest to w Polsce, ale do wygrania jest 190 milionów euro.
No i tak sobie mówimy co byśmy za to kupili itp. a ja wpadłem na pomysł aby nakarmić biedne głodne dzieci w afryce,
i mówie że kupił bym milion zupek chińskich i je tam wysłał.
Po krótkiej ciszy i po krótkim zastanowieniu dodałem:
"No ale w sumie po c🤬j im te zupki skoro oni i tak tam nie mają wody"
Takie tam moje popołudniowe rozkminki
No i tak sobie mówimy co byśmy za to kupili itp. a ja wpadłem na pomysł aby nakarmić biedne głodne dzieci w afryce,
i mówie że kupił bym milion zupek chińskich i je tam wysłał.
Po krótkiej ciszy i po krótkim zastanowieniu dodałem:
"No ale w sumie po c🤬j im te zupki skoro oni i tak tam nie mają wody"

Takie tam moje popołudniowe rozkminki
podpis użytkownika
Weź daj mi spokój.