Catar napisał/a:
Jak juz, to "mapują" w trakcie wp🤬lania sie w kazdą sciane, po to by miec potem 'zmapowane' i sie nie wp🤬lac w nie
Moze nowe odkurzacze tego typu tak teraz mają. Bo starsze modele na pewno nie, albo bardzo prymitywne.
C🤬ja te nowe robią. Mam nową roombę 886 i za każdym razem się wp🤬la w te same przeszkody. Dzień w dzień, co dzień dokładnie taki sam schemat odp🤬la. Wycofuje się ze stacji, odwraca o 180*, odkurza i po 2 metrach skręca w prawo i wp🤬la mi się w kolumnę głośnika tak, że codziennie muszę głośnik ustawiać bo jest przesunięty. Potem jedzie dalej sobie losowo i wp🤬la się na te same meble i krzesła.
Miałem starą roombę kupioną z 6 lat temu (ale kupowałem od handlowca) i robiła to samo a gość podczas prezentacji p🤬lił mi, że za każdym razem od zera mapuje i to specjalnie tak bo jakby się ją dało w nowe otoczenie albo zmieniło układ umeblowania.
Jedyne co jest pewne to to, że mapuje na bieżąco bo na stację dokującą trafia za każdym razem.
Ogólnie fajna rzecz jak ma się duże przestrzenie do odkurzenia ale przy programowaniu aby codziennie zap🤬lała to akumulator siada w c🤬j szybko a serwis drogi (to moja 2ga roomba i już musiałem użyć 2giego akumulatora do niej a w poprzedniej 3 akumulatory poszły). Do tego nie odkurzy wszystkiego nigdy i trzeba normalnym odkurzaczem co 1-2tyg jechać ręcznie.
Tak czy owak fajna sprawa ale najzabawniejsze jest to, że najbrudniej jest zawsze przy stacji dokującej bo jak wyjeżdża z niej to nie odkurza i jak wraca to przestaje odkurzać i tam najwięcej syfu.