Wygrał, bo Trump mógł sobie opłacić sondażownie, ale na opłacenie obywateli już by go stać nie było.

A na filmiku typowa dla prawaków hipokryzja i popisywanie się jako wzory cnót przed kamerami.
Ja trzymam kciuki za Sandersa, to jedyny kandydat za którym nie stoi lobby z Wall Street. Jeśli mu się uda, to rozbije klikę 6 banków "zbyt dużych żeby upaść", opodatkuje banki, przywróci podatek 90% dla najbogatszych który jeszcze nie tak dawno funkcjonował gdy ameryka najszybciej się rozwijała (i rozwijała się równomiernie, a nie górne 10% vs ubożejąca reszta).