Jakiś k🤬a amator ja teraz siedzę po 5 wiadrach i jednym gibonie i mam małe heheszki a ten co tu odj🤬 to się w głowie nie mieści
v
co do filmiku z gory to nie buch. A co do bycia amatorem, to osobiscie przepalilbym was obu razem. I nie jestem z tego dumny, bo walcze 8 lat z uzalezenieniem i oddalbym wszystko, zeby nie palic. Wiadro z rana, wiadro do pracy, wiadro w przerwie w pracy, srednio 15-20 dziennie. I nie "siano" tylko brane z apteki 18-22% thc, glownie indyk celuje, ale nie zawsze idzie dostac. Tolerancja sie wyrabia, ale nic fajnego. Jak nie pale to sie poce i mi sciska zoladek jakbym heroine odstawil. Ogolnie nie polecam.