sie śmiejecie, ale prawda jest taka, że jak przewożą psa (tego z 4 łapami a nie tego w czapce) to nie potrzebują alfy 159 z dwulitrowym silnikiem.

zwykłe tico też daje rade. W Opolu widziałem swego czasu Cincquecento 700 (!!!) które mnie mijało na sygnale.