Bójka na polskiej siłowni
10
260
PietiaGoras napisał/a:
Dokładnie. Świetnie to tu widać, że w środku to nadal zakompleksione bojaźliwe cioty.
Gdzie to widać? Poczym poznałeś panie psychologu?
sadolfan napisał/a:
Napakowani zawsze nie umieja sie bic
K🤬a rozp🤬ala mnie takie rozumowanie umysłowych impotentów - napakowani to się nieumieją bić, hue hue.
Tak jakby budowanie mięśni w jakikolwiek sposób łączyło się z umiejętnością walki na łapy.
Siłownia a sporty walki to dwie różnie dziedziny sportowe więc dlaczego przygłupy wciąż je łączą jakby pompując bicka od razu zdobywało się skilsy w boksie??
Pomyślcie troche ludziska.
PieronJasnySzlag napisał/a:
Gdzie to widać? Poczym poznałeś panie psychologu?
K🤬a rozp🤬ala mnie takie rozumowanie umysłowych impotentów - napakowani to się nieumieją bić, hue hue.
Tak jakby budowanie mięśni w jakikolwiek sposób łączyło się z umiejętnością walki na łapy.
Siłownia a sporty walki to dwie różnie dziedziny sportowe więc dlaczego przygłupy wciąż je łączą jakby pompując bicka od razu zdobywało się skilsy w boksie??
Pomyślcie troche ludziska.
Przecież w takich tematach sadolowi wyjadacze mają zajebiste pole do popisu żeby się dowartościować. Próżno tu szukać logiki.
podpis użytkownika
One, two, Freddy's coming for you.Three, four, better lock your door.
Five, six, grab your crucifix.
Seven, eight, gonna stay up late.
Nine, ten, never sleep again.
