Blondi na koniu
7
254
f................a
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
Gwardek napisał/a:
Bo głupie babsko zamiast raz a porządnie szarpnąć nogami, żeby dać koniu sygnał do startu, to ta się telepie jakby miała padaczke albo ujeżdżała małego chińskiego c🤬jka. Tak jestem ekspertem.
Jesteś expertem bo sam masz małego chińskiego h🤬jka
Jak go nap🤬la tak ostrogą to co się dziwić...jak łyda nie pomaga to bacik, ostrogi ostateczność i nie na wysokości k🤬a praktycznie popręgu...Druga sprawa - całkowicie luźne wodze, brak kontaktu no i koń wyj🤬.
PS Dla Pana konia skrzynka marchewki
O ho, mamy zastępowego eksperta od koni robotów co na pierdnięcie trenera chodzą ?
Czy może maczo z oprowadzanki na kucyku ?
W dupie byłeś na c🤬ju jeździłeś, tyle w temacie
PS Dla Pana konia skrzynka marchewki
Logiczny napisał/a:
C🤬j z Ciebie nie ekspert (w sensie słaby, nie zaś porównania do członka) skoro twierdzisz że konia trzeba pogonić nogami. Dziś konia ułożysz na zwykłe:
"C C"
Nie udawaj, że coś wiesz bo wiesz gówno:-)
O ho, mamy zastępowego eksperta od koni robotów co na pierdnięcie trenera chodzą ?
Czy może maczo z oprowadzanki na kucyku ? W dupie byłeś na c🤬ju jeździłeś, tyle w temacie
L................y
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
PhantomMask napisał/a:
Jak go nap🤬la tak ostrogą to co się dziwić...jak łyda nie pomaga to bacik, ostrogi ostateczność i nie na wysokości k🤬a praktycznie popręgu...Druga sprawa - całkowicie luźne wodze, brak kontaktu no i koń wyj🤬.
PS Dla Pana konia skrzynka marchewki
O ho, mamy zastępowego eksperta od koni robotów co na pierdnięcie trenera chodzą ?
W dupie byłeś na c🤬ju jeździłeś, tyle w temacie
Nie, mam 15 koni. Masz jakieś pytania? Tylko mi tu z Montym nie wyjeżdżaj.
Logiczny napisał/a:
Nie, mam 15 koni. Masz jakieś pytania? Tylko mi tu z Montym nie wyjeżdżaj.
Chyba pod maską malucha skoro twierdzisz, że "dzisiaj" każdy koń chodzi na cmokanie
Albo posiadasz stado kilkunastoletnich chabet jeżdżonych w rekreacji z wygiętym kręgosłupem, molestowanych w zastępie. Tak, takie będą chodzić na cmokanie, pierdnięcie a nawet beknięcie.
K🤬a ilu sadolowych ekspertów od jazdy konnej.
@Logiczny chwalisz się czy żalisz? To że masz 15 koni akurat nie znaczy, że umiesz na nich jeździć.
@PhantomMask kolejny k🤬a ekspert, "jak łyda nie pomaga to bacik" - a ty to k🤬a masz chyba doświadczenie w jeździe wozem drabiniastym.
Jakby wasze komentarze połączyć w jedno, wyj🤬 z nich 95% p🤬lenia to może szło by zacząć zdanie, które wyjaśniałoby co ta kobita tak naprawdę źle zrobiła.
@Logiczny chwalisz się czy żalisz? To że masz 15 koni akurat nie znaczy, że umiesz na nich jeździć.
@PhantomMask kolejny k🤬a ekspert, "jak łyda nie pomaga to bacik" - a ty to k🤬a masz chyba doświadczenie w jeździe wozem drabiniastym.
Jakby wasze komentarze połączyć w jedno, wyj🤬 z nich 95% p🤬lenia to może szło by zacząć zdanie, które wyjaśniałoby co ta kobita tak naprawdę źle zrobiła.
podpis użytkownika
Sialallalala
jedrzej152 napisał/a:
K🤬a ilu sadolowych ekspertów od jazdy konnej.
@Logiczny chwalisz się czy żalisz? To że masz 15 koni akurat nie znaczy, że umiesz na nich jeździć.
@PhantomMask kolejny k🤬a ekspert, "jak łyda nie pomaga to bacik" - a ty to k🤬a masz chyba doświadczenie w jeździe wozem drabiniastym.
Jakby wasze komentarze połączyć w jedno, wyj🤬 z nich 95% p🤬lenia to może szło by zacząć zdanie, które wyjaśniałoby co ta kobita tak naprawdę źle zrobiła.
Rozumiem, że ty jesteś za to ekspertem ale w waleniu konia.
Bo co ty pajacu k🤬a chcesz od używania bata ? Głównie używa się łydek, jeżeli to nie pomaga bo koń jest uparty i nie chce współpracować to używa się bata. Co baba zrobiła źle ? Nap🤬lała konia ostrogami, koń się wk🤬ił i postanowił ją zrzucić. Niektóre szkapy nie trawią jak się klepie zbytnio dupą w siodło, ten się wk🤬ił przy ostrogach.
Jeździłeś na innym koniu kiedyś niż ten tatowy, że się w ogóle udzielasz ?
Witajcie Sadole 
odpowiadając na to co ta Pani chciała zrobić, to już tłumaczę dwie opcje co chciała zrobić.
Chciała zrobić "Świecę" lub "cofać" koniem do tylu. W tym celu obiema łydkami naciskamy na przemian lewa prawa na brzuch konia i mamy zebrane wodze i delikatnie rownocześnie z nogami dajemy sygnał na wodzach lewa prawa aby koń nam szedł do tylu lub zrobił świecę. Jest to bardzo trudne, gdyż zwierze naprawdę musi nam zaufać.
Pozdrawiam
A ta pani nie miała w ogole kontaktu na widzach, które były bardzo luźne. Powodowało to tylko szarpanie wędzidłem i denerwowanie zwierzaka.
odpowiadając na to co ta Pani chciała zrobić, to już tłumaczę dwie opcje co chciała zrobić. Chciała zrobić "Świecę" lub "cofać" koniem do tylu. W tym celu obiema łydkami naciskamy na przemian lewa prawa na brzuch konia i mamy zebrane wodze i delikatnie rownocześnie z nogami dajemy sygnał na wodzach lewa prawa aby koń nam szedł do tylu lub zrobił świecę. Jest to bardzo trudne, gdyż zwierze naprawdę musi nam zaufać.
Pozdrawiam
A ta pani nie miała w ogole kontaktu na widzach, które były bardzo luźne. Powodowało to tylko szarpanie wędzidłem i denerwowanie zwierzaka.
Antek00 napisał/a:
Witajcie Sadole
Chciała zrobić "Świecę" lub "cofać" koniem do tylu. W tym celu obiema łydkami naciskamy na przemian lewa prawa na brzuch konia i mamy zebrane wodze i delikatnie rownocześnie z nogami dajemy sygnał na wodzach lewa prawa aby koń nam szedł do tylu lub zrobił świecę. Jest to bardzo trudne, gdyż zwierze naprawdę musi nam zaufać.
Pozdrawiam
A ta pani nie miała w ogole kontaktu na widzach, które były bardzo luźne. Powodowało to tylko szarpanie wędzidłem i denerwowanie zwierzaka.
+ta "pani" miała ostrogi