Blat za 5000 dolanów
19
506
Rebeliant napisał/a:
Po c🤬j mi matematyka i fizyka w szkole? Twierdzi każdy głąb rozmawiając z kumplem idiotą.
Wystarczyło aby tylko jeden z tych pacanów skończył z wyróżnieniem 7 klasę podstawówki w Polsce w latach sprzed reform edukacji. Więcej nie trzeba aby równo rozłożyć ciężar i aby szybko wyliczyć, że takie podejście "jebnie" i jemu zapobiec. .
No nie wiem , tu raczej kłania się materiałoznawstwo, a nie podstawy fizyki. A tego w podstawówce nie uczą. Raczej na podstawówkowy poziom to zakłada się, że im większa gęstość i masa materiału za tym idąca w większości przypadków materiałów budowlanych, tym materiał jest bardziej wytrzymały. Co oczywiście sprawdza się w stali, drewnie itp. Ale w przypadku skał już nie. Ten blat miał za dużą powierzchnię przy tak małej grubości, żeby jakiekolwiek ewolucje z nim wykonywać. Dziwne, że dali radę dostarczyć go w całości na miejsce. Niezależnie od tego, jak ostrożnie by tego nie kładli, to by pękło przez środek.
Amatorka.
Montowalem blaty z bardziej kruchego materiału niż tutaj i o bardziej poj🤬ych wycieciach. Zazbrojenie to podstawa w większości profesjonalnych zakładów kamieniarskich. Nie pretami, chociaż też się spotkałem przy demontażu starego blatu. Dzisiaj używa się tworzyw sztucznych. Dzięki temu nie koroduja i nie mamy oblesnej sznyty od rdzy. Tutaj chyba był 2cm kamień z doklejkami. Bez zbrojenia założył bym sztabe usztywniajaca na czas montażu. W razie braku takowej przykrecil bym kawałek drewna do krawędzi na 4 ściski stolarskie.
Tutaj problemem były amatorskie ruchy i chyba ogólny brak doświadczenia.
I dlatego odmawiam montażu z amatorami którzy nigdy nie widzieli jak to się robi.
I jeżeli ktoś zapłacił za to 5000 dolarów to grubo przeplacil.
Ani materiał żaden specjalny. Ani roboty z tym dużo nie było.
W ciągu jednej dniowki jestem w stanie taki wykonać.
Montowalem blaty z bardziej kruchego materiału niż tutaj i o bardziej poj🤬ych wycieciach. Zazbrojenie to podstawa w większości profesjonalnych zakładów kamieniarskich. Nie pretami, chociaż też się spotkałem przy demontażu starego blatu. Dzisiaj używa się tworzyw sztucznych. Dzięki temu nie koroduja i nie mamy oblesnej sznyty od rdzy. Tutaj chyba był 2cm kamień z doklejkami. Bez zbrojenia założył bym sztabe usztywniajaca na czas montażu. W razie braku takowej przykrecil bym kawałek drewna do krawędzi na 4 ściski stolarskie.
Tutaj problemem były amatorskie ruchy i chyba ogólny brak doświadczenia.
I dlatego odmawiam montażu z amatorami którzy nigdy nie widzieli jak to się robi.
I jeżeli ktoś zapłacił za to 5000 dolarów to grubo przeplacil.
Ani materiał żaden specjalny. Ani roboty z tym dużo nie było.
W ciągu jednej dniowki jestem w stanie taki wykonać.
Rebeliant napisał/a:
Po c🤬j mi matematyka i fizyka w szkole? Twierdzi każdy głąb rozmawiając z kumplem idiotą.
Po to, ab w każdej sytuacji życiowej potrafić szybko przeanalizować otaczający świat.
Mózg to superszybki komputer, który zanim nauczy się całkowania liczy całki praktycznie non stop, choćby po to aby ocenić czy zdążysz przebiec przed jadącym pociągiem czy trafisz na Sadola.
Wystarczyło aby tylko jeden z tych pacanów skończył z wyróżnieniem 7 klasę podstawówki w Polsce w latach sprzed reform edukacji. Więcej nie trzeba aby równo rozłożyć ciężar i aby szybko wyliczyć, że takie podejście "jebnie" i jemu zapobiec.
Oczywiście szkoła to nie jedyna droga do sukcesu. Po tym wypadku, a u głupszych z tych na filmiku po kilku takich wypadkach, nauczą się jak się tego nie powinno robić. Tylko po to jest szkoła, aby nie musieć uczyć się na własnych błędach.
Co my k🤬a widzimy w tym zachodzie, skoro tam debil na debilu? K🤬a, Japonia, Korea, Chiny > tam jest k🤬a i kultura i edukacja. W Chinach niekoniecznie jest wolność słowa, ale są po stokroć lepszym wzorem do naśladowania niż sp🤬olony do cna zachód.
Nie zesraj się.
Pod każdym temat jakieś ogólne p🤬lenie na podstawie dennego filmiku, co z wami ludzie? Pandemia siada na czerep pewnie. 
Rebeliant napisał/a:
Co my k🤬a widzimy w tym zachodzie, skoro tam debil na debilu? K🤬a, Japonia, Korea, Chiny > tam jest k🤬a i kultura i edukacja. W Chinach niekoniecznie jest wolność słowa, ale są po stokroć lepszym wzorem do naśladowania niż sp🤬olony do cna zachód.
Taa.. W Chinach kultura i edukacja, tys chiny to na youtubie widzial.
Juzwa napisał/a:
Ale to nie jest tylko wśród ludzi biednych! Poza tym tu nie chodzi tylko o jedzenie. Samo zachowanie tamtych ludzi jest dziwaczne. Indie ze swoim przymusowym paleniem na stosie żony, gdy umrze mąż. W drugą stronę to nie działa. Dlaczego? Miałem wątpliwą przyjemność obcowania z Azjatami przez kilka lat. Nie polecam. Są to ludzie pracowici i na tym kończą się ich zalety. Pójdźmy w inną stronę Świata, wiele można powiedzieć o kartelach w Ameryce Południowej, ale nie to że są to ludzie biedni. Popierasz ich zachowanie? I nie mówię tu o głupawych filmikach jak jeden matoł okłada drugiego prętem. Są to ludzie bezwzględni, od których hitlerowcy mogliby się uczyć. Afryka i ich samosądy. Fajnie się ogląda filmy jak palą żywcem kogoś, bo ukradł parę kolb kukurydzy czy kurę? To samo Azjaci. Ta sama bezwzględność wobec innych, takie samo okrucieństwo jak za czasów Timura i Czyngis Chana. Afryka północno-wschodnia. Poczytaj o policji politycznej w Iranie za czasów Pahlaviego. Myślisz, że dzisiaj jest inaczej? Co robią ekstremiści z "niewiernymi"? Topienie w kwasie, palenie żywcem w klatkach, wieszanie podciągając ofiarę dźwigiem, żeby się dłużej męczyła, egzekucje przyczepionymi do ciała ładunkami wybuchowymi itd itd. Kultura arabska i ich zależności w swoim własnym środowisku. Usłużność i wręcz służalczość wobec zwierzchników, pogarda i bezwzględność w stosunku do podwładnych i słabszych. Jak myślisz, skąd wzięło się to już przysłowiowe traktowanie żony przez Araba. Podziwiaj dalej "kulturę wschodu".
K🤬a, ja o Japonii, Korei, Chinach, a ty o jakichś sp🤬olinach
Rebeliant napisał/a:
Po c🤬j mi matematyka i fizyka w szkole? Twierdzi każdy głąb rozmawiając z kumplem idiotą.
Po to, ab w każdej sytuacji życiowej potrafić szybko przeanalizować otaczający świat.
Mózg to superszybki komputer, który zanim nauczy się całkowania liczy całki praktycznie non stop, choćby po to aby ocenić czy zdążysz przebiec przed jadącym pociągiem czy trafisz na Sadola.
Wystarczyło aby tylko jeden z tych pacanów skończył z wyróżnieniem 7 klasę podstawówki w Polsce w latach sprzed reform edukacji. Więcej nie trzeba aby równo rozłożyć ciężar i aby szybko wyliczyć, że takie podejście "jebnie" i jemu zapobiec.
Oczywiście szkoła to nie jedyna droga do sukcesu. Po tym wypadku, a u głupszych z tych na filmiku po kilku takich wypadkach, nauczą się jak się tego nie powinno robić. Tylko po to jest szkoła, aby nie musieć uczyć się na własnych błędach.
Co my k🤬a widzimy w tym zachodzie, skoro tam debil na debilu? K🤬a, Japonia, Korea, Chiny > tam jest k🤬a i kultura i edukacja. W Chinach niekoniecznie jest wolność słowa, ale są po stokroć lepszym wzorem do naśladowania niż sp🤬olony do cna zachód.
Z tą edukacją w Japonii to bym nie przesadzał. Pracuję z Japończykami, dosyć często z nimi rozmawiam i kiedyś podczas tematu szkolnictwa jednoznacznie stwierdzili, że Japonia jest w tym względzie słaba. Tam jeśli chcesz się uczyć i coś osiągnąć to musisz to robić z własnego sumienia. A jak ktoś jest leń (jak większość społeczeństwa teraz) to wiele sie nie nauczy.
Ale fakt faktem takich debili na zahcodzie jest masa, a na dodatek sami uważają się za bardzo rozumnych. Internet i dostęp do wielu czasem nawet bzdurnych informacji spowodował, że ludzie wyzbyli się poczucia, że na czymś się nie znają. Eksperci od wszystkiego, przekonani że są lepsi niż kraje 2 i 3 świata, tylko z tego powodu, że ich kraj ma więcej hajsu.