Wysłany:
2012-07-27, 13:36
, ID:
1293697
Zgłoś
I nie usłyszysz - "dź" występuje w formie spolszczonej. Na podstawie oryginału (to jest wersji rosyjskiej) uzasadniłem natomiast dlaczego w spolszczeniu jest "dź", a nie, jak podano w tytule tematu, "ć".
Na dobrą sprawę fonetycznie najbliższa oryginałowi byłaby wymowa "bladz", ewentualnie "blad" z możliwością zapisu zmiękczenia ostatniego znaku.
Odsyłam do literatury (Słownik współczesnego języka polskiego, red. Elżbieta Wierzbicka, Warszawa 1998).
Uwielbiam językowe offtopy.
podpis użytkownika
Post mortem per rectum