siwy66 :
"Biblia? Ch*owe nie czytałem. " - tym mnie rozp🤬oliles na samym starcie. Chciałeś zabłysnąć, coś nie wyszło. Jednak może przeczytaj, później postaraj się zebrać jakies argumenty, może wtedy Twoja opinia będzie ciekawa i poparta czymkolwiek...
Mama Cie nie wypisała z lekcji religii, ale z polskim chyba nie robiła większych probemow, co?
Proponuję najpierw przeczytać biblię zanim zaczniecie wypisywać takie smuty jak powyżej.
bliblia drodzy młodzi ateiści i prześmiewcy to księga nie tylko o Bogu. Zawiera ona całe bogactwo wzorów zachowań ludzkich, ale też tematów, opowieści, toposów. Jest obfita w symbole, alegorie; posługuje się piękną stylistyką, frazeologią i obrazowością. Jest to książka niezwykle kunsztowna, bogata w gatunki literackie, które były adaptowane przez późniejsze epoki. Posługuje się ona wyrafinowanymi metaforami i porównaniami, które budują niezwykłe znaczenia. Jest to nadal księga tajemnicza, ponieważ zawarta w niej symbolika podsuwa tak wiele możliwości interpretacji, że ludzki rozum nie jest w stanie sprostać takiemu wyzwaniu. Poza tym przekaz, jaki oferuje nam Biblia jest tak głęboki, że bez niej kultura europejska byłaby znacznie uboższa.
Tak samo jak "Panem Tadeuszem", "Mistrzem i Małgorzatą" czy "Ojcem Chrzestnym", tak samo nie wykorzystałbym biblii jak na zdjęciu powyżej.
„Bóg Starego Testamentu to chyba jeden z najmniej sympatycznych bohaterów literackich: zawistny (i dumny z tego), małostkowy i niesprawiedliwy typ, z manią na punkcie kontrolowania innych i niezdolny do wybaczania, mściwy i żądny krwi zwolennik czystek etnicznych, mizogin, homofob i rasista, dzieciobójca o skłonnościach ludobójczych (oraz morderca własnych dzieci przy okazji), nieznośny megaloman, kapryśny i złośliwy tyran. Ci z nas, którzy od najwcześniejszego dzieciństwa się z nim stykają, nie dostrzegają tego horroru. Dopiero błogosławiona niewiedza stwarza odpowiednią perspektywę.”
- Richard Dawkins (z książki Bóg urojony)
Proponuję najpierw przeczytać biblię zanim zaczniecie wypisywać takie smuty jak powyżej.
bliblia drodzy młodzi ateiści i prześmiewcy to księga nie tylko o Bogu. Zawiera ona całe bogactwo wzorów zachowań ludzkich, ale też tematów, opowieści, toposów. Jest obfita w symbole, alegorie; posługuje się piękną stylistyką, frazeologią i obrazowością. Jest to książka niezwykle kunsztowna, bogata w gatunki literackie, które były adaptowane przez późniejsze epoki. Posługuje się ona wyrafinowanymi metaforami i porównaniami, które budują niezwykłe znaczenia. Jest to nadal księga tajemnicza, ponieważ zawarta w niej symbolika podsuwa tak wiele możliwości interpretacji, że ludzki rozum nie jest w stanie sprostać takiemu wyzwaniu. Poza tym przekaz, jaki oferuje nam Biblia jest tak głęboki, że bez niej kultura europejska byłaby znacznie uboższa.
Tak samo jak "Panem Tadeuszem", "Mistrzem i Małgorzatą" czy "Ojcem Chrzestnym", tak samo nie wykorzystałbym biblii jak na zdjęciu powyżej.
Mam nadzieję że to z ironią no ale jak by nie to ...
Tylko Moj nie drogi nie kolego, zwróć uwagę że Biblia jest jednym z symboli fanatyzmu u nas w kraju, a jego zawartość jest czysto praktycznie samą fantazją jakiegoś człowieka którego to "dzieło" zostało uznane za coś ponad wszystko i nazwano coś na wzór "słowa bożego" ... jak dla mnie biblii nie powinieneś porównywać nawet z gazetą FAKT, bo w owej gazecie jest więcej prawdy (ale pomijając tą prawdę ... w końcu są książki fantastyczne) to nie jest jednym z symboli fanatyzmu. Ba jak by było tego mało BIBLIA miesza w ludzkich głowach przez co ich rozumy są bardziej wypaczone niż powinny (głupieją i z tego też powodu powstaje fanatyzm)
PS. Nie wierzę i nie uwierzę puki sam wasz BÓG nie zejdzie i mi się nie przedstawi ... czego pewnie i tak nie uczyni (trzeba być prawdziwym a nie fantastycznym).
Chciałbym jeszcze pozdrowić jeśli można wszystkich katolików, muzułmanów, zielonoświątkowców i wszystkich ludzi wierzących oraz ateistów którzy są ateistami ale nie potrafią uargumentować swego wyboru.