Wysłany:
2025-02-13, 3:41
, ID:
6902996
1
Zgłoś
Ale p🤬da z tego kota. Mój dostałby wp🤬l jakby dał się tak mewie ojebac. Kilka lat temu po przeprowadzce mewy czasami siadały u mnie na ogrodzeniu jeszcze nie wiedząc co się święci. Mój już nie młody mruczek, który miał wtedy już 13 lat zawsze prosił mnie żeby go wypuścić żeby spuścić im wp🤬l. Od dawna już tu nie przylatują te skrzeczące c🤬je. Raz tylko mu naj🤬 dużo większy kot ale dostał ode mnie kamieniem i więcej już nie przyszedł.