chłopie, k🤬a, jak locha żyje i zobaczyła/wyczułą by ciebie, to miałbyś przej🤬e. Spory miot, więc i locha nie najmłodsza. Drzewo i czekanie na pomoc, bo raczej szybko by spod tego drzewa nie odeszła. Jak nie to poharatane bebechy po wcześniejszym obaleniu. Prawdziwie niebezpieczny dzik jest gdy jest ranny, lub kierowany instynktem macierzyńskim, ew jak ci się wjebie pod koła wycinek lub odyniec przy 120km/h. Tak czy siak jesteś bohaterem, nie myl z mądrością!
podpis użytkownika
"Niebo nie jest miejscem,Ta... nie, żeby coś ale locha, nawet z młodymi chętniej sp🤬ala niż atakuje. Nie znaczy to, że trzeba kusić los i od razu podchodzić czy coś w ten deseń ale błagam, nie demonizujcie dzików.
Locha z młodymi na pewno CZĘŚCIEJ atakuje niż sama. Ale nie atakuje z reguły. To takie troszkę p🤬lenie jak dla dzieci, jak to narkotyki uzależniają od kopa a metanol zabija od jednego kieliszka. Ziarnko prawdy w tym jest, cała reszta to przesady i wyolbrzymienia.
podpis użytkownika
"Niebo nie jest miejscem,