Bezstresowego wychowania pokłosie
19
284
S................6
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
nieee to nie jest wychowanie bezstresowe ! 
to jest pop🤬lona, nieodpowiedzialna matka ! Te dzieciaki jeszcze NIE ZOSTALY WYCHOWANE ! One dopiero sie ucza. Jesli zamiast maki znalezliby kokaine 
to juz pewnie po dzieciakach... jakby znalazly pistolet taty lub czarnik z wrzatkiem to by byla nauczka dla glupiej matki... choc dzieciakow byloby szkoda...
to jest pop🤬lona, nieodpowiedzialna matka ! Te dzieciaki jeszcze NIE ZOSTALY WYCHOWANE ! One dopiero sie ucza. Jesli zamiast maki znalezliby kokaine to juz pewnie po dzieciakach... jakby znalazly pistolet taty lub czarnik z wrzatkiem to by byla nauczka dla glupiej matki... choc dzieciakow byloby szkoda...
@RockyWood Nie wiem kto ci takich głupot nagadał ale nie tak działa wychowanie. Jeśli byłeś jako dziecko zbyt głupi by zrozumieć coś bez pasa na dupie to twój problem i nie nazywaj tego "wychowaniem" by poczuć się lepiej. "Wychowaj" dzieciaka tak by bał się pasa zamiast mieć szacunek do innych to potem podrośnie i czym go powstrzymasz przed np. okradaniem kogoś? Myślisz że jak przestanie ważyć 40 kilo i mieć 1,40m wzrostu to nadal się będzie bał pasa? Podniesiesz na niego rękę to ci odwinie i całe "wychowanie" idzie w p🤬du bo już nie ma się czego bać.
Po pierwsze to takie dwa małe brzdące to trzeba mieć cały czas na oku bo nigdy nie wiadomo co mogą narobić. Nie wspomnę o tym, że nie wyobrażam sobie żeby dzieci myszkowały mi w kuchni gdzie mogą zrobić coś gorszego niż bałagan no chyba, że mama trzyma mąkę w salonie. Niech matka zajmie sie dziećmi albo raczej niech nie wymyśla jakie to dzieci są straszne bo w 99% takich "wypadkach" to rodzic jest winny brakiem swojej uwagi.
@thebyq
Mylisz pewne rzeczy - nie uczysz dziecka strachu tylko skojarzeń. Uczysz że złe zachowanie wiąże się z czymś mało przyjemnym(czy karą będą baty i skojarzeniem będzie ból czy też co innego - twój wybór).
Następnym razem jak będziesz chciał poczuć się lepiej mówiąc komuś że był za tępy bo musiał dostać baty żeby się czegoś nauczyć to może nie rób tego na tym portalu.
Dziecko ukarane natychmiast w sposób konkretny dużo lepiej zapamięta iż tego robić nie powinno bo wiąże się to z cierpieniem. Pieprzenie o szacunku i odwinięciu w starszym wieku ma przełożenie tylko dla sytuacji skrajnych, a nie takie sugerował rockywood.
Podsumowując - wychowanie pasem nie oznacza tego że uczysz dziecka bać się pasa. Jeśli nigdy nie dostałeś pasem to nie wiesz co mówisz. Ja dostałem i doskonale wiedziałem czego się bałem po takiej karze i wcale nie był to pas.
Mylisz pewne rzeczy - nie uczysz dziecka strachu tylko skojarzeń. Uczysz że złe zachowanie wiąże się z czymś mało przyjemnym(czy karą będą baty i skojarzeniem będzie ból czy też co innego - twój wybór).
Następnym razem jak będziesz chciał poczuć się lepiej mówiąc komuś że był za tępy bo musiał dostać baty żeby się czegoś nauczyć to może nie rób tego na tym portalu.
Dziecko ukarane natychmiast w sposób konkretny dużo lepiej zapamięta iż tego robić nie powinno bo wiąże się to z cierpieniem. Pieprzenie o szacunku i odwinięciu w starszym wieku ma przełożenie tylko dla sytuacji skrajnych, a nie takie sugerował rockywood.
Podsumowując - wychowanie pasem nie oznacza tego że uczysz dziecka bać się pasa. Jeśli nigdy nie dostałeś pasem to nie wiesz co mówisz. Ja dostałem i doskonale wiedziałem czego się bałem po takiej karze i wcale nie był to pas.