Podaj mi konkretne argumenty że Yamaha robi słabe motocykle, skutery czy samochody (bo owszem wydała jeden model).
Teraz posłużę się argumentami:
1. Motocykl Roku wg. tygodnika "Świat Motocykli" 2008
- Pierwsze miejsce w kategorii motocykle sportowe- YAMAHA YZF-R1
- Pierwsze miejsce w kategorii motocykle turystyczne - YAMAHA FJR 1300
2. Tytuł Bike Of The Year 2009 przypadł:
- Yamaha FZ16
3. Motocykl roku w plebiscycie "Świata Motocykli" 2009
- Yamaha VMAX
4. Bike of the Year 2008 wg. bikemodify.com
- Yamaha Vixion
To jeden argument.
Poza tym poczytaj opinie użytkowników motocykli Yamaha.
Jak nie wiesz gdzie:
>klik<
Wiesz, trochę siedzę w motocyklach, ale tylko trochę. Za to mój dobry kolega, (którego pewnie znasz, bo jesteś znawcą świata motocykli) o ksywce Raptowny i jego i moi znajomi znają się na rzeczy i jakoś chwalą sobie Yamki.
Co do urwania się koła to niekoniecznie wina producentów motocykla. Równie dobrze, właściciel mógł coś zmajstrować. Idę spać.
... albo zaraz.
Jeszcze jedno.
Stójka to nie tylko ewolucja w stuncie. Stójkę musi wytrzymać każdy motocykl, by dostał homologację. Robienie świecy nie za wiele szkodzi motocyklowi, chyba, że jak wyżej przy pionowaniu skręci się kierownicą. Wtedy środek ciężkości przechodzi na krawędź opony/felgi- błąd kierowcy. Jeżeli by trzymał prosto- to nawet drewniane teleskopy by wytrzymały
Od kiedy Stunt to katowanie? Co tam takiego robią- powiedz.
Stójka? To robi każdy "przykozaczony, co to nie on" motocyklista.
====
Edit:
Poprawiam link:
Jak nie wiesz gdzie:
>klik<