luxpiotr napisał/a:
Jadam często kebaby, ale jakoś nie chce mi się wierzyć, że to co podają to prawdziwa "baranina".
dlaczego tak trudno uwierzyć? Myślisz, że stare tryki czy chore sztuki na zdechnięciu to idą na psia karmę? Czysta ekonomia, po co wydawać 400zł na młoda sztukę skoro można kupić za 200 dogorywającego barana ...ludzie i tak zjedzą