Dziecku nie należało się przyjść na świat bo żyło parę dni czy miesięcy? to gdzie postawisz granicę? jak dożyje do roku to ma prawo żyć a jak krócej to trzeba wyskrobać? Chyba jesteście chorzy jeśli myślicie że macie prawo o tym decydować komu należy się życie. Matka tego dziecka miała przynajmniej czas żeby się z nim pożegnać jak z człowiekiem a nie jak wyskrobanym śmieciem wyrzuconym do kosza...
Jako lekarz kieruje się swoim sumieniem, nie czyimś.
Pouczycie się 15 lat, to może będziecie mogli podejmować podobne decyzje.
W mędzyczasie proponuje zamknąć ryj, bo i tak każdy postępuje według swoich zasad.
Nie znam sprawy, nawet nie odpalam tego filmu... słyszałem tylko, że ten odmówił aborcji i dziecko się zdeformowane urodziło. Z tego co wiem on nie jest jedynym lekarzem w Polsce więc nie wiem czemu tamta głupia c🤬a do innego nie poszła.
matka z ojcem mają prawo decydować. Logiczne.
ten artykuł rozp🤬oli twoje argumenty w pył.
slwstr.net/blog/20...eci-narodzonych
No niestety dość nie trafione argumenty tego blogera nie przemawiają do mnie w ogóle.. jeśli dziecko nie widziało świata to jego mózg nie podjął aktywności więc tak jakby go nie było a jak go niema to nie cierpi, więc płody nie cierpią i można je abortować ? przecież to tak głupie że aż boli..