Rozmawiają dwie mężatki:
- Może kupimy całego wieprza na święta?
- Jednego już mam, siedzi w domu przed telewizorem
Ogólnie to kawały o beznadziejnej żonie/mężu są bezsensu i w ogóle śmieszne, bo małżonka można sobie wybrać i skoro wybierasz k🤬ę, to nie narzekaj. Natomiast kawały o teściowych... To już jest inna historia