No właśnie o to mi chodzi. Nie akceptuję "możemy". Zasady ruchu powinny dotyczyć każdego. Podjeżdzasz równo z samochodami i wszystko. Babcia dobrze zrobiła.
Czyli lubisz stać w korku? Specjalnie dla Ciebie nasza ekipa będzie ustawiala się w korku równo za samochodami, jeden za drugim. Z zachowaniem bezpiecznych odstępów. Ruszać też bedziemy grzecznie każdy po kolei co by zagrożenia przypadkiem nie stworzyć.
Dobrze zrobiła. Chodnik jest dla pieszych a nie do trzymania w cieniu gówna, na którym motoc🤬y przepychają się pomiędzy samochodami gdy stoję w korku.
Ja jak sie przeciskam w korku to często przerysam łokciem albo kierownicą lusterko takiego gagatka. A jak jakiś zaczyna pyskować to do domu wraca z jednym lusterkiem xD