Wysłany:
2014-03-23, 13:50
, ID:
3062961
Zgłoś
Uj🤬em se kiedyś tasakiem rzeźnickim, też tylko kawałek wierzchniej warstwy naskórka, bez uszkodzenia skóry pod naskórkiem. To było raczej dziwne uczucie świerzbienia, i lekkie pieczenie niż ból - coś jak przy zacięciu puszką z piwa.
Co ciekawe po odchyleniu cienkiej warstwy naskórka widać było coś a'la podłużne linie papilarne.
podpis użytkownika
katana wa bushi no tamashi