ja mam prosta zasade- do kina ide na efekty specjalne, a fanule sciagam na kompa.
dla mnie najlepsze filmy w kinie to byly project monster (cloverfield), transformersi i wlasnie avatar![]()
Irytuja mnie ludzie, którzy chcą narzucić na mnie swoje zdanie. Mnie się nie podobało, film był fabularnym dnem i nie będe udawał, że szambo jest "zajebistym klimatem". Kto będzie chciał mi wmówić, że jest inaczej robi loda Rydzykowi. Kto jednak twierdzi, że jemu się podobało - okej - cieszę się, że Tobie tak, a mnie nie, masz swoją opinię i jest fajnie.
A tutaj widze urażoną bandę dzieciaków, że skrytykowało się ich ulubioną bajkę. Wracajcie do PokeBalli![]()