Angry fat wiewióra

Warszawska Wyborcza donosi, że wiewiórki z Łazienek ważą więcej niż te dzikie i są przez to bardziej agresywne.

Jeśli przenieść tę obserwację na przedstawicielki naczelnych, to czy poprawną byłby teza, że feministki są agresywne, gdyż są grubsze od normalnych kobiet (niefeministek).



źródło:
artykuł pt. Wiewiórki z Łazienek ważą więcej niż te dzikie. I są przez to bardziej agresywne
warszawa(dot)wyborcza(dot)pl

stop dyktatury wiewiórek,wolność dla pasikonika

Bo przez 8 lat tvp nie lizało dupy po-psl... weź już k🤬a.
Różnica jest taka, że wtedy to nie przeszkadzało szczekaczom a większość prywatnych mediów i tak była anty pisowa więc wszędzie p🤬lono w sumie to samo a teraz się rzuca w oczy bo tam dalej p🤬lą to samo a w tvp obrót o 180*
Ja tylko przypomnę, że pis wygrało wybory z tak ogromną przewagą pomimo faktu, że tvp było przeciwko nim tak samo jak teraz tvp jest przeciwko po.

Daruj sobie, nie było takiej propagandy jak jest teraz i każdy myślący (oraz oglądający w tamtych czasach) potrafi to stwierdzić. Szczucie na opozycję to norma w TVPiS 24/7. Według publicznej telewizji Polska to kraina miodem płynąca a w budżecie mamy nadwyżkę dzięki temu, że ten rząd nie kradnie P🤬lenie o mitycznych mafiach VAT'owskich, ukrywanie inflacji (no bo przecież produkty jak masło czy jajka drożeją z powodu suszy), szukania winnych Amber Gold na pokazówkę gdzie nikt do tej pory nie został za nic skazany, a jak już do czegoś dochodzą to okazuje się, że przy każdej aferze rzekomo od PO-PSL stoi gdzieś sobie osobnik z PiS'u.

Oczywiście do tego Jarosław krzyczący, że trzeba "zrepolonizować media" dając jasno do zrozumienia, że nie można mieć innego zdania niż PiS a wszystkie media mają być źródłem propagandy cudownego rządu.

PiS to nic innego jak partia populistyczna. Jeśli tego nie widzisz to naprawdę czas otworzyć oczy. W każdym wypadku spokojnie, zaraz wylecisz z roboty z powodu tego co PiS odp🤬la (m. in. podwyżkę ZUS oraz minimalnej co z automatu zredukuje zatrudnienie) to siedząc w domu ciągnąć socjał będziesz zwalał winę na opozycję oraz tego j🤬ego prywaciarza

@Velture
Niby masz rację, ale podaj mi chociaż jedne media, które będą w 100% obiektywne, rzetelne i niestronnicze.

gpw.pl/

Co mnie interesują komuchy,które robią dzisiaj w prywatnych firmach,biznesach i że im się tam k🤬a udało,kto im dziś zabroni tego w kapitalizmie.Jedno co mnie wk🤬ia to że jedna strona w polityce bierze na kanwę swoich działań walkę dzisiaj z byłym systemem,ludźmi z tamtego systemu,kiedy to okazuję się,że sama ma w swoich kręgach komuchów,to my mamy tego nie widzieć,to akceptować bo to trzeba tępić komuchów z innych środowisk tylko.Do tego te inne kręgi mają swoich komunistów,ale nie mają w swoim głównym przekazie ,że się rozprawią z takimi,a tymi ludźmi ze starego systemu,a np Jarek ma,ale okazuję się że sam siedzi z pełną świadomością w tym gównie,no bo chyba nikt nie sądzi,że on nie ma dziś pełnej wiedzy o swoich kolegach,którzy kiedyś byli umoczeni.Jarek by k🤬a nie miał?No proszę,jak on żyje i umrze w świecie teczek.Ten paranoik ma ludzi sprawdzonych po kilka razy.

Nic im sie k🤬a nie udalo. Maja pieniadze dzieki ukladom i wspolpracy ze sluzbami.

wyborcza jego mać......................

Dodałbym tylko, że jak wchodziły ponownie gimbazy to nauczyciele też masowo p🤬lili o tym jakie to c🤬jowe i po co ruszać skoro 8+4 jest ok tak jak jest.
Jestem pierwszym rocznikiem gimnazjum po reformie (86r.) i pamiętam jak dziś, że nauczyciele p🤬lili i p🤬lili przez 3 lata w liceum jakie to gimnazja są c🤬jowe i oni teraz muszą w 3 lata wp🤬lić nam do łbów 4 letni materiał bo 3 letnie gimnazja rozciągnęły tylko program 7 i 8 klasy na 3 lata.
I tak k🤬a p🤬lili i p🤬lili codziennie j🤬i to nagle im się k🤬a zmieniło i po 20 latach nagle k🤬a uznali, że gimnazja są super? Nie. Chodzi o hajs tylko.
Dodam tylko, że chodziłem do jednego z najlepszych liceów w Polsce więc to nie było p🤬lenie pani od religii w jakiejś podrzędnej ruderze tylko to było p🤬lenie nauczycieli, którzy uczyli wcześniej wielu znanych i lubianych - którzy teraz publicznie p🤬lą w telewizji.

Teraz k🤬a mają rozkminę co p🤬lić bo z jednej strony p🤬lili ilu to nauczycieli straci pracę a z drugiej codziennie w esce słucham jak w warszawie brakuje nauczycieli nawet do przedszkola a zarobki rzędu 4 kafle na rękę nie zachęcają.
No to ja bardzo k🤬a przepraszam ale jeśli z jednej strony słyszę, że nauczyciel zarabia tyle co jakiś c🤬jek w maku i wielkie hur dur bo to mało a z drugiej słyszę, że w jednym mieście Polski szukają nauczycieli do przedszkola czyli dosłownie do nauki pisania i czytania max, oferując 2x tyle co p🤬lą w mediach, że niby zarabiają, to przepraszam bardzo ale coś mi tu nie pasuje.

Dodałbym tylko, że jak wchodziły ponownie gimbazy to nauczyciele też masowo p🤬lili o tym jakie to c🤬jowe i po co ruszać skoro 8+4 jest ok tak jak jest.
Jestem pierwszym rocznikiem gimnazjum po reformie (86r.) i pamiętam jak dziś, że nauczyciele p🤬lili i p🤬lili przez 3 lata w liceum jakie to gimnazja są c🤬jowe i oni teraz muszą w 3 lata wp🤬lić nam do łbów 4 letni materiał bo 3 letnie gimnazja rozciągnęły tylko program 7 i 8 klasy na 3 lata.
I tak k🤬a p🤬lili i p🤬lili codziennie j🤬i to nagle im się k🤬a zmieniło i po 20 latach nagle k🤬a uznali, że gimnazja są super? Nie. Chodzi o hajs tylko.
Dodam tylko, że chodziłem do jednego z najlepszych liceów w Polsce więc to nie było p🤬lenie pani od religii w jakiejś podrzędnej ruderze tylko to było p🤬lenie nauczycieli, którzy uczyli wcześniej wielu znanych i lubianych - którzy teraz publicznie p🤬lą w telewizji.
Teraz k🤬a mają rozkminę co p🤬lić bo z jednej strony p🤬lili ilu to nauczycieli straci pracę a z drugiej codziennie w esce słucham jak w warszawie brakuje nauczycieli nawet do przedszkola a zarobki rzędu 4 kafle na rękę nie zachęcają.
No to ja bardzo k🤬a przepraszam ale jeśli z jednej strony słyszę, że nauczyciel zarabia tyle co jakiś c🤬jek w maku i wielkie hur dur bo to mało a z drugiej słyszę, że w jednym mieście Polski szukają nauczycieli do przedszkola czyli dosłownie do nauki pisania i czytania max, oferując 2x tyle co p🤬lą w mediach, że niby zarabiają, to przepraszam bardzo ale coś mi tu nie pasuje.

rozwieję może pewne wątpliwości co do biednych stawek oświaty, bo
kumpel nauczyciel, przedtem gimnazjum , na rękę zarabiał rocznie 46 tys,
nauczyciel, szkoła specjalna, dyplomowany co nie jest jakimś osiągnięciem szczególnym, ok 60 tys.
wykładowca na wyższej uczelni, lekko powyżej 90 tys,
i sram na to czy ktoś mi wierzy czy nie

Ja pierdziele,jakim trzeba być głupiemu aby chodować wiewiórki w łazience. Co na to obrońcy praw zwierząt? Gdzie są jak ich potrzeba!

Kupujcie, dobra gazeta.