Wysłany:
2015-06-23, 22:48
, ID:
4055394
Zgłoś
@_Azazel
Może i się nie leje krew, ale czasem warto popatrzeć na zapomniany już kawałek własnej przeszłości. Albo przynajmniej na coś z tą przeszłością związanego. Sam co prawda nie grałem ani na C64, a ni na żadnej z wersji Atari, ale na popularnym Pegasusie (znaczy się ja miałem jakąś śmieszną czarną podróbę z niebieskimi przyciskami bardzo podobną do PS1), ale gry były często podobne do tego i z przyjemnością mi się to oglądało. Pomysł jest, wykonanie ciekawe. Na pewno lepsze niż ostatnio powstające skecze z wielką ilością bluzgów.
Ale krótki, bezsensowny komentarz nie dający żadnego argumentu jest, piwa już się jakieś znajduja. Nic tylko się załamać...