Mój staruszek spadł tak z drzewa gdy je obcinalismy, na kupe gałęzi, piła w jednej dłoni drugą złapał sie gałęzi, niestety niezbyt pewnie i plecami, jak kolega na filmiku, upadł na ziemię, nawet nie zajaknal się... potem sie okazało ze tylnie i przednie żebra połamane, sztuk koło 16 w sumie... Tutaj Pan nie miał żadnego środka łagodzącego, możemy się domyślać ile ma złamań