Akcja na A4
5
251
banerr napisał/a:
Czym oni go gonili? Nysą?
Za dużo amerykańskich filmów... Dogoniliby go i co? Taranowaliby go? Zajeżdżali drogę? Stworzyliby tym tylko zagrożenie dla siebie i innych uczestników ruchu (zwłaszcza, że ruch dość spory)... Chodziło tylko o to, żeby go nie zgubić, a ruch się zagęścił pod koniec, bo pewnie już na trasie stała blokada...
moge sie mylic i w tej akurat dziedzinie nie jestem ekspertem ale czy w dolnym prawym rogu pokazuje prawie 200km na godzine? W momencie jak mijaja ciezarowke to powinno byc smigniecie bo watpie, ze ciezarowki pop🤬laja 180km na godzine...
jesli tak to wyglada, to sie nie dziwie, ze policjanci jada za kims i czasem "organoleptycznie" stwierdzaja, ze ktos przekroczyl predkosc. Skoro my jedziemy 200 a samochod przed nami tyle samo wiec mandat sie nalezy...
jesli tak to wyglada, to sie nie dziwie, ze policjanci jada za kims i czasem "organoleptycznie" stwierdzaja, ze ktos przekroczyl predkosc. Skoro my jedziemy 200 a samochod przed nami tyle samo wiec mandat sie nalezy...
Hollow_Man napisał/a:
Pewnie jak powie że nie słyszał sygnałów, bo głośno muzyka grała to mu 500zł dadzą i 10pkt za przekroczenie prędkości i jeszcze pewnie jak ma dobrego adwokata to dostanie odszkodowanie za wybita szybę, a policjantów zawieszą za zbyt brutalna interwencje, ach te niezależne sądownictwo.
A palec wystawił, bo mu było za ciepło w rękę...
Cytat:
Policjanci, wykorzystując infrastrukturę na autostradzie oraz utrudnienia wynikające z innego zdarzenia drogowego, do jakiego doszło wcześniej na wysokości zjazdu Kostomłoty, skutecznie uniemożliwili kierującemu dalsze przemieszczanie się.
Można było po prostu napisać "ścigany utknął w korku", ale nie, wtedy nie byłoby chwały tym dzielnym policjantom.
C................s
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
JaTylkonaChwile napisał/a:
moge sie mylic i w tej akurat dziedzinie nie jestem ekspertem ale czy w dolnym prawym rogu pokazuje prawie 200km na godzine? W momencie jak mijaja ciezarowke to powinno byc smigniecie bo watpie, ze ciezarowki pop🤬laja 180km na godzine...
jesli tak to wyglada, to sie nie dziwie, ze policjanci jada za kims i czasem "organoleptycznie" stwierdzaja, ze ktos przekroczyl predkosc. Skoro my jedziemy 200 a samochod przed nami tyle samo wiec mandat sie nalezy...
Początek nagrania, słupki znikają za lewym krańcem obrazu co ok 2 sekundy. 50m/sek to 180km/h