Akcja mróz

Wpuśćcie bezdomnego

A c🤬j w dupę menelom. Niech se zamarzają i zdychają.

jaaa wpuść...to podobnie jak ciapatych, tylko ,że tych tak trochę zrozumiesz.

Szkoda, że odsetek bezdomnych którzy nie są menelami i nie srają po klatce schodowej jest tak mały, że już lepiej wszystkich zostawić na mrozie.

Ta... wpuść takiego bezdomnego to Ci k🤬a jeszcze jedno, może dwa audi odda za darmo... a nie zaraz.

niech zdychają zawszeńce

Po ostatniej akcji jaką miałem straciłem chęć na jakąkolwiek pomoc tym c🤬jom. Stoję w Biedrze i wybieram jakąś szynkę a tu podchodzi do mnie żul z konserwą w ręku i się mnie pyta czy mu 2 złotych nie dorzucę. Pomyślałem, że straszny obdartus z niego a od dwóch złotych to aż tak nie zbiednieję. Dałem mu i poszedł. Potem zobaczyłem, że stoi ten żul przy jednej kasie. No to myk poleciałem zobaczyć co tam zakupił. A tu na taśmie tylko Amarenka leży... Nie byłem wielce zaskoczony. J🤬y jak mnie zauważył kątem oka to tylko łeb odwracał żeby nie spojrzeć w oczy. Podsumowując: J🤬 żuli! Jak chce się pomóc to dać na caritas, oni przynajmniej wyselekcjonują tych którzy na tę pomoc zasługują.

LUDZIE! Nie każdy bezdomny to alkoholik, kręt i brudas! Nie dziwcie się, że osoby bezdomne wyglądają tak jak wyglądają. Z reguły nie mają ciuchów na zmianę, nie mają się gdzie umyć czy zrobić prania (przeważnie to co mają na sobie to ich cały dobytek), mieszkają pod mostem, w tunelach czy opuszczonych kamienicach. W lato jest im łatwiej przetrwać bo odpada zagrożenie zamarznięcia (mogą spać "pod gołym niebem" lub opuszczonych altankach działkowych), mogą się umyć w rzece czy nawet w miejskiej fontannie. Nie raz "ratowałem"- jak niektórzy tu piszą "żula" blaszką na browara i nie raz kupiłem BEZDOMNEMU jedzenie. Różnica między "chlejusami" a bezdomnymi jest taka, że alkoholika jak trzęsie to podbije i bez owijania zapyta czy kopsniesz mu monetę na piwo czy wino. Osoba bezdomna WSTYDZI się tego, że wylądowała "na ulicy"- unika ludzkich spojrzeń, boi się zapytać o pieniądze czy jakąkolwiek inną pomoc- czemu? Bo trzeźwo myśli a pijus ma wyj🤬e- jak wyrwie szluga czy szmal to dobrze a jak nie to spoko, wcześniej czy później i tak się napije.

ZAPAMIĘTAJCIE! Osoba bezdomna, kiepsko ubrana, często nieogolona i głodna, nie chce pieniędzy!! Bezdomny po stopach będzie cię całować gdy kupisz mu jedzenie. Spójrzcie w oczy bezdomnego- zobaczycie w nich żal (za tym wszystkim co stracił- praca, dom, rodzina), strach, niepewność i... szczerość oraz skromność. Oczy osób bezdomnych, którym w życiu się nie ułożyło z takich czy innych powodów mówią wszystko... Wiem to bo na co dzień mam styczność z alkoholikami (którzy mają lokum a nie mają za co pić) i bezdomnymi (którzy nie piją a nie mają domu ani jedzenia).

LUDZIE! Nie każdy bezdomny to alkoholik, kręt i brudas! Nie dziwcie się, że osoby bezdomne wyglądają tak jak wyglądają. Z reguły nie mają ciuchów na zmianę, nie mają się gdzie umyć czy zrobić prania (przeważnie to co mają na sobie to ich cały dobytek), mieszkają pod mostem, w tunelach czy opuszczonych kamienicach.

A wiesz, że taka osoba (trzeźwa!) bez problemu dostanie pomoc w przytułku, dostanie jedzenie i ubranie, możliwość kąpieli i dezynsekcji.
Chcesz im pomóc? Przekaż im 1% podatku, albo wpłać co miesiąc jakiś grosz, ale dawanie im czegokolwiek na ulicy przekonuje ich tylko do pozostanie w tym trybie życie, gdzie zawsze uzbiera grosz, żeby coś zjeść i się nap🤬lić.

czytając tę komentarze mam wrażenie że tu są same debile

To witamy w naszym gronie

LUDZIE! Nie każdy bezdomny to alkoholik, kręt i brudas! Nie dziwcie się, że osoby bezdomne wyglądają tak jak wyglądają. Z reguły nie mają ciuchów na zmianę, nie mają się gdzie umyć czy zrobić prania (przeważnie to co mają na sobie to ich cały dobytek), mieszkają pod mostem, w tunelach czy opuszczonych kamienicach.

Aby się nie rozpisywać to krótko: nie widziałem ani 1 bezdomnego który nie tankował.
Mamy na mojej wiosze takiego jednego bezdomnego. Ma ksywkę góral.
Jego wątroba robi 1300% normy a jego trzeźwego widziałem tylko raz. Mieszka w takim pustostanie jednym. Raz się ktoś nad nim zlitował i wziął go pod swój dach. Umył go, zabrał do fryzjera, dał nowe ubranie i pozwolił mieszkać (bo to zima była) i nawet pomógł mu wytrzeźwieć (no gość co 40 lat dzień w dzień pijany to zapaści mógł dostać po odstawieniu).
Nawet z pomocą gminy dostał pracę. Nic nadzwyczajnego bo takie fizyczne prace ale zawsze coś.

Śliczna historia? Ciepło na serduszku?
Wzruszyłem was?

Po pierwszej wypłacie nie przylazł do pracy więcej, nap🤬lił się tak, że zaszczał, zasrał i zarzygał temu gościowi pokój i typ się tak wk🤬ił bo cała kanapa na której tamten spał do wyj🤬ia zasadniczo.

No i gość dalej chodzi naj🤬y codziennie jakimiś jabolami i prosi każdego o "kierowniku poratuj drobnymi".

No i gość dalej chodzi naj🤬y codziennie jakimiś jabolami i prosi każdego o "kierowniku poratuj drobnymi".

To jest jedna z niezbadanych tajemnic wszechswiata by sie naj🤬 potrzeba 2-3 nalewki po 6-8 zł jedna, do tego każdy taki brud pali fajki czyli przynajmniej 8 złoty za ruskie fajki. Wychodzi że dziennie musi wydać 25-30zł bo żrec coś musi. Wychodzi jakies 900 zł miesiecznie. Skad oni na to biora kase?

A ja pomagam menelom jak chcą piątaka.

Czemu?

Bo pomagając im pomagam społeczeństwu.

1) Menel szybciej się zapije
2) Menel nie musi dziś kraść
3) Menel nie musi kogoś zaczepiać aby dostać na wino
4) Menel podziękuje

Same plusy

no i VAT z akcyzą lecą więc wspierasz jeszcze kraj. Patriota z ciebie