Wysłany:
2013-03-01, 0:51
, ID:
1899183
Zgłoś
no nie porównuj jakiegoś mieśa odpadowego z konia, a jagnięciny. Chyba kolego nie jadłeś jagnięciny nigdy, skoro nie widzisz w tym nic nadzwyczajnego. Druga sprawa, konina na wyspach, a w szczególności mięso z części które było dorzucane do tej wołowiny, zakrawa tu o plebs. To tak jakbyś w Polsce kupując polędwice wołową na tatara dostał mortadele :] Nie oburzyłbyś się?