mks napisał/a:
Ciekawe czy czlowieka wierzacego w krasnoludki tez bys nazwal normalnym. (nie bylby debilem, po prostu wierzylby bo czul by taką potrzebę)
Z dupy ten komentarz :/ Nie chodzi o to, w co kto wierzy, ale jak się zachowuje, zasłaniając się przy tym wiarą.
To, że ktoś wierzy w krasnoludki, niewidzialnego wielkiego brata, czy konia na wrotkach Abudina to jego sprawa. Przedmiot wiary nie czyni z nikogo debila. Debilem jest się wtedy, kiedy robi się coś zupełnie odwrotnego, niźli ci twoja wiara nakazuje.
A post też jest z dupy. Jeśli to sam autor go wymyślił, to niech lepiej wróci do podstawówki na pogadanki o religii.