@Vid
gdybym miał w takiej sytuacji kamerę to raczej bym nie zwalniał nawet a sąd ma swoje sumienie i wykładnię prawa na głowie - brak przejścia dla pieszych + wchodzenie na jezdnię przed samochód = samobójca. Tak można to z adwokatem ustalić o ile są świadkowie ale raczej wyroku dla kierowcy by nie było (chyba że w BMW to wyrok murowany

muahahaha )
@chocho
kamerka "na dupie" skutecznie odstrasza tępych c🤬jów "siedzących na zderzaku" - musi być tylko dobrze dla takich tępych c🤬jów widoczna (podobno na tępych poj🤬ych c🤬jów w firmowych autach nie działa ale cóż...). W innych sytuacjach średnio przydatna. Póki jakiś pop🤬leniec z tego tępego rządu nie wpadnie na pomysł aby zdelegalizować takie "nagrywanie" to mając nowe lub po prostu drogie auto, zadbam o to, by w razie "W" sąd/ubezpieczyciel miał komu nakazać wypłatę odszkodowania. Póki co mam 16-letnie wozidełko i ew. stłuczka to będzie dla mnie jak znak z niebios że w końcu nadszedł czas na zakup nowego

. Oczywiście kamerka jest - dla tępaków wymuszających ubezpieczenie dając po heblach na środku ruchliwej drogi bez przyczyny. 2x na odcinku 100 metrów taka sp🤬olina w WV mi się trafiłą (2x po heblach - raz na starcie ze skrzyżowania a drugi raz na zakręcie nieco dalej)- na drugi dzień kupiłem kamerkę. Dobrze że miałem nowe hamulce wtedy.