Wysłany:
2024-09-28, 22:24
, ID:
6780560
3
Zgłoś
Wchodzi facet do knajpy w Hiszpanii i zamawia cynaderki.
Dostaje na talerzu piękne, duże i bardzo mu smakują.
Za jakiś czas, wraca do tej same knajpy i znowu zamawia cynaderki.
Tym razem jednak na talerzu dostaje jakieś takie małe i pomarszczone. Woła kelnera.
-Panie kelner, co to ma być?
- Pańskie cynaderki.
- No ale jak ostatnio tu byłem, to dostałem takie ładne i duże a to jakieś badziewie jest.
- No cóż proszę pana. Na corridzie nie zawsze przegrywa byk.