sawbur napisał/a:
Tyś k🤬a dywan widział
Kaprys napisał/a:
@sawbur a ja pojąłem "żaluzję" dywan na podłodze, ale koleś twierdzi że to ściana. I tak zj🤬, bo grawitacja temu przeczy. Nieważne. Nie przekonuje mnie to, jakoś nie widzę, by został zachowany środek ciężkości na jednej ręce.
Strzałka okraszona nr 1 (słownie:jeden) wskazuje miejsce znane mi jako ściana. Zazwyczaj ściana stoi prostopadle (czyli że kąt to 90 stopni między nimi) do podłogi(co to? wyjaśniam niżej) i sufitu (tego nie wyjaśnie bo mam nierówno pod nim chyba, że takie gówno piszę). Na ścianie tej, w moim przekonaniu znajduję się dywan. Dywan to takie coś miękkiego co się stawia u nas na podłodzę, a w Rosji się wiesza na ścianie, bo jak się nap🤬lą, jest milej jak mogą chodzić po miękkim a nie po zimnej ścianie (przypominam, że ściana oznaczona jest przez strzałkę z nr 1). Dywan więc, nie znajduje się na żadniej podłodze (strzałka z nr 2 [zwei,two,dwa]- po podłodzę można chodzić, to to na dole co pod stopami się ma zazwyczaj i nie mówię o grzybicy).
Ja p🤬lę zresztą, po c🤬j to pisze! Do c🤬ja salcesona! Ja p🤬lę, po c🤬j o tym dywanie pisałem.