No ba. Popił a koledzy ogolili mu nogę, żeby pomalować go markerem. A zdjęcie robił przypadkiem na takim fotelu, na jakim robi się tatuaże. W dodatku wyszło mu uczulenie od markera, bo jakieś czerwone obwódki ma dookoła tych czarnych kresek. No chyba, że koledzy mocno marker przyduszali

.