18-nastka to łakomy kąsek
0
145
JoSeed napisał/a:
Nie no, nie przesadzaj. Nie w naszej kulturze. Psy i konie są uważane za naszych, powiedzmy, "przyjaciół ", nie postrzegamy ich jako pokarm...
W porządku, nie twierdzę, że mamy jesc mieso psów.
Mówię tylko, że normalniejszym jest to, że Chinczycy jedzą mieso psów niz to ze Polacy trzymaja w swoich miszkankach 40-metrowych wielkie psy i śpią z nimi czesto w jednym łóżku.
Babosz napisał/a:
Pies to takie samo zwierze jak każde inne.
A to że białego człowieka p🤬lnęło i daje się lizać psom po twarzy i śpi z nim w jednym łóżku nie zmienia rzeczywistości. Pies dalej jest psem.
Normalniejszym jest hodować psa na mięso niż godzinami głaskać go na kanapie i wspolnie mieszkać w zastępstwie relacji miedzyludzkich
Dla mnie takie samo zwierzę jak człowiek. Swoje zwierzę lubię, Ty jesteś dla mnie przejściowym stanem materii.
Babosz napisał/a:
W porządku, nie twierdzę, że mamy jesc mieso psów.
Mówię tylko, że normalniejszym jest to, że Chinczycy jedzą mieso psów niz to ze Polacy trzymaja w swoich miszkankach 40-metrowych wielkie psy i śpią z nimi czesto w jednym łóżku.
Jeśli chodzi o duże psy, zgodzę się z Tobą. To nawet trochę dręczenie zwierząt w małym mieszkaniu, kiedy one potrzebują przestrzeni...
Ale takie trzęsidupy są wręcz stworzone do kanap
No i miłości do piesów nie mylić z zastępstwem za dziecko, rzecz jasna.
